Przed twoim dzieckiem stoi nowy, bardzo ważny rozdział w życiu – już lada moment pozna wielu przyjaciół i zacznie spędzać sporą część dnia w zupełnie nowym otoczeniu. Wybór dobrej placówki, do której będzie uczęszczać Twoja pociecha, to tylko połowa sukcesu – Rodziców czeka jeszcze proces adaptacji.
Rozmawiaj z dzieckiem o pójściu do klubu najlepiej wcześniej, dając mu możliwość zadawania pytań i dowiedzenia się wszystkiego co go interesuje. Pamiętaj o nie używaniu zwrotów typu „Nie bój się, nic złego tam cię nie spotka" - dziecko od razu zaczyna się bać i domyślać, że coś złego może się tam wydarzyć!
W ten ważny dzień wyjdźcie z domu na tyle wcześnie, by po drodze do klubu mieć czas na rozmowę i nie poganiać malucha w zdenerwowaniu.
W pierwszych tygodniach adaptacji malucha do klubu rola rodziców jest ogromna – to od ich postępowania, nastawienia i rozsądku zależy to, jak przebiegnie cały proces.
Pokazuj, tłumacz i wyjaśniaj – „to jest ciocia Marta, która będzie się tobą opiekować, to będzie twoja sala. I spójrz, ile zabawek!". Dzięki temu prostemu zabiegowi, pierwszy pobyt malca nie będzie trudny.
Przez pierwszy tydzień wizyty bądź w pobliżu dziecka. Warto być gdzieś niedaleko, obserwować pociechę i umożliwić jej zapoznanie się z otoczeniem bez strachu. Nie musisz i nawet nie powinnaś bawić się z dzieckiem i trzymać je za rękę.
Nie rzucaj malca na „głęboką wodę", zostawiając je w klubie na prawie dziewięć godzin – dla dziecka będzie to wieczność. Najlepszym rozwiązaniem jest stopniowy proces wydłużania pobytu, trwający około dwóch tygodni.
Pozwól dziecku przynosić do placówki ulubioną zabawkę. Dla dziecka to ogromne ułatwienie, ponieważ ma ze sobą coś swojego i ukochanego. Domowa zabawka będzie powodem do uśmiechu w chwilach tęsknoty albo ułatwi malcowi zasypianie.
Informuj dziecko, kiedy po nie wrócisz. Taka informacja jest dziecku bardzo potrzebna! Dzięki temu będzie miało poczucie bezpieczeństwa. Pamiętaj dzieci nie mają poczucia czasu. Mów - po obiadku, po podwieczorku. Dzieci potrzebują konkretnego odniesienia.
Opowiadaj w domu o tym, jaki świetny jest Klub, jakie są w nim cudowne zabawki i dzieci. Rankiem powiedz z radością „A teraz zaprowadzę cię do klubiku, spędzisz cudownie czas".
Postaraj się zrobić to szybko – przebierz dziecko, daj mu buziaka i powiedz, że wrócisz po obiadku. Jeśli malec się zanosi, będzie to dla Ciebie wręcz traumatyczna chwila, ale spokojnie – pamiętaj jest w najlepszych rękach!
Pytaj o swoje dziecko! I pamiętaj zawsze pomożemy! Komunikacja między rodzicami a personelem jest kluczowa dla udanej adaptacji.